0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: zrzut ekranu/YouTubezrzut ekranu/YouTube

- To nie jest tak, że cały świat z czymś się zgadza. Są tacy, którzy się nie zgadzają – mówi o wpływie człowieka na zmianę klimatu Krzysztof Stanowski w Kanale Zero. – Nie jesteśmy tu po to, żeby kwestionować kryzys klimatyczny. Możemy kwestionować rzekomą jednogłośność w tym temacie – dodaje.

- Chcę panu powiedzieć, że 500 lat temu powszechna zgoda naukowa panowała wokół tego, że Ziemia jest płaska – wtóruje mu Robert Mazurek.

To fragmenty wypowiedzi obu dziennikarzy z przeprowadzonej w tym tygodniu na Kanale Zero rozmowy z dwójką aktywistów Ostatniego Pokolenia. To grupa ludzi, którzy w ostatnich tygodniach oblali farbą warszawską Syrenkę, zakłócili wyścigi konne na Służewcu oraz przyklejali się każdego dnia do dróg na mostach w całej stolicy.

Cel? Przypomnienie, że kryzys klimatyczny nasila się, a politycy powinni działać, by go ograniczać i łagodzić jego konsekwencje.

Otwórz oko

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zaangażowanych Czytelników OKO.press Zaloguj się lub załóż darmowe (na zawsze!) konto.

Cel? Przypomnienie, że kryzys klimatyczny nasila się, a politycy powinni działać, by go ograniczać i łagodzić jego konsekwencje.

Wspomniane wypowiedzi dziennikarzy, choć wskazują na chęć podążania za prawdą i obiektywizmem, w rzeczywistości są tego przeciwieństwem.

Na zdjęciu: Robert Mazurek (z lewej) i Krzysztof Stanowski (z prawej) rozmawiają w studiu Kanału Zero z aktywistami Ostatniego Pokolenia.

Przeczytaj także:

;
Wyłączną odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez Europejski Fundusz Mediów i Informacji (European Media and Information Fund, EMIF) ponoszą autorzy/autorki i nie muszą one odzwierciedlać stanowiska EMIF i partnerów funduszu, Fundacji Calouste Gulbenkian i Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego (European University Institute).

Udostępnij:

Szymon Bujalski

Redaktor serwisu Naukaoklimacie.pl, dziennikarz, prowadzi w mediach społecznościowych profile „Dziennikarz dla klimatu”, autor tekstów m.in. dla „Wyborczej” i portalu „Ziemia na rozdrożu”

Komentarze